W komunikacji z pracownikami, nie tylko podczas kryzysu, ale również w spokojnym czasie, trzeba być przygotowanym na wszelkie możliwości. Jak spożytkować nadarzającą się chwilę spokoju? Odpowiedz sobie na pytanie: A co, jeśli…? Jeśli zabezpieczyłeś bieżące, najpilniejsze potrzeby komunikacji z pracownikami, przygotuj się na kolejne wyzwania. Jakie? Jak to zrobić? Jakie tylko przyjdą Ci do głowy. Nie chodzi o czarnowidztwo. Po prostu uruchom wyobraźnię, logiczne myślenie i zastanów się, co jeszcze może wydarzyć się w Twojej firmie (na razie w najbliższym czasie) i w jaki sposób będziesz to komunikować pracownikom – tak, żeby jak najszybciej dostali informacje dobrze przygotowane, sprawdzone, wiarygodne. A może uda się coś przygotować już teraz i w odpowiednim momencie skorzystać z materiałów?
Obmyślanie scenariuszy rozwiązań i reakcji na wypadek „A co, jeśli…” zapewnia większy spokój, pewność siebie i szybszą gotowość do właściwego działania. Inaczej jest duża szansa na chaos i działanie według utartych schematów – a te nie w każdej sytuacji się sprawdzają.
Przykład w dobie COVID-19:
Teraz wyobraź sobie, że Twoje przypuszczenie się spełniło i odpowiedz sobie na kilka pytań. Przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy zestaw – możesz go rozszerzyć dowolnie o własne pytania:
Dodaj swoje pytania, wymyśl prawdopodobne zagrożenia, odpowiedz i gotowe!
Tego rodzaju scenariusze to ważna część komunikacji kryzysowej – coraz częściej świadomie tworzonej w korporacjach na potrzeby komunikacji zewnętrznej i nadal rzadko spotykane w strategii komunikacji z pracownikami.
To może być przewaga konkurencyjna Twojej firmy!